W zależności od tego, kogo spytasz, Alicia Shaffer, właścicielka popularnego sklepu Etsy Three Bird Nest, jest historią sukcesu lub symbolem wszystkiego, co poszło nie tak na szybko rozwijającym się internetowym rynku towarów ręcznie robionych. 25 lokalnym szwaczkom i kuszącej fotografii, pani M. Shaffer zarabia ponad 70 000 dolarów miesięcznie, sprzedając tweeowe opaski na głowę i ocieplacze na nogi za pośrednictwem Etsy. Jednak w miarę rozwoju jej firmy była ostro krytykowana w Internecie i oskarżana o masową produkcję towarów oraz pozyskiwanie towarów z Chin. Krytycy uważają ją za plagę dla hipsterskiej wiary Etsy. Spór dotyczący sposobu produkcji i sprzedaży towarów w witrynie szczycącej się autentycznością ręcznego wykonania, która zapewnia dobre samopoczucie, podkreśla rosnące trudności związane z transformacją Etsy w miarę jej zbliżania się do potencjalnie lukratywnej pierwszej oferty publicznej akcji .Jeśli chodzi o panią Shaffer zaprzecza twierdzeniom, które ostatnio nękały jej działalność, ale twierdzi, że rozumie, dlaczego pojawiły się pytania dotyczące ilości wytwarzanych przez nią towarów. Mówi, że jej sklep ściśle przestrzega wytycznych Etsy, między innymi tego, że wszystkie oferowane produkty są albo ręcznie robione, albo „w stylu vintage” z drugiej ręki, z pewnymi nowymi wyjątkami, które dopuszczają zatwierdzoną produkcję zewnętrzną. „Jesteśmy zespołem oddanych rzemieślników Etsy, którym udało się przekształcić mały sklep w małą maszynę” – powiedziała. Dla wielu fanów Etsy to znacznie więcej niż rynek. Postrzegają to jako antidotum na globalną masową produkcję i konsumpcję oraz sprzeciw wobec korporacyjnego brandingu. To ich głos na autentyczność i stare dobre rzemiosło oraz pozornie etyczną alternatywę dla zakupów od wielkich korporacji. Pomogło to pobudzić szerszy przemysł oferujący artykuły, od prześcieradeł po suszoną wołowinę, które rzekomo zostały wykonane własnoręcznie, ręcznie lub w inny sposób. Etsy z kolei rozrosło się i skorzystało na rosnącym popycie na tego rodzaju zakupy, oferując obecnie ponad 29 milionów ofert ręcznie robionej biżuterii, ceramiki, swetrów i czasami godnych pożałowania dzieł sztuki. Na koniec ubiegłego roku liczyła 54 miliony członków, z czego 1,4 miliona wystawiło przedmiot na sprzedaż, a prawie 20 milionów dokonało co najmniej jednego zakupu w 2014 roku – wynika z I.P.O. prospekt emisyjny. Choć witryna nadal przynosi straty z powodu wysokich kosztów rozwoju, kwitnie, a sprzedaż towarów brutto osiągnęła w ubiegłym roku 1,93 miliarda dolarów. Opłaty pobrane przez Etsy od wystawionych i sprzedanych przedmiotów, a także od usług takich jak promowane umieszczanie towarów, sięgnęły 196 milionów dolarów. Jednak krytyka metod produkcji Three Bird Nest i innych sprzedawców, którzy mają coraz większy wolumen, wraz z szeregiem dezercji przez czołowych dostawców, odzwierciedlają wysiłki firmy, aby zrównoważyć rozwój z utrzymaniem wiarygodności niezależnej, która napędzała jej popularność. Niektórzy sprzedawcy twierdzą, że obawiają się, że witryna może wkrótce zostać zalana podróbkami i bibelotami. Inni twierdzą, że etos Etsy związany z rękodziełem może wkrótce stać się jedynie chwytem marketingowym, zniechęcającym kupujących do alternatywnego wyglądu witryny. „Firmy wykonane ręcznie nie są skalowalne w nieskończoność, jak wynika z samej definicji tego terminu” – stwierdziła Grace Dobush, pisarka i wieloletnia pisarka Etsy sprzedawczyni, która w zeszłym miesiącu zrobiła furorę, kiedy oświadczyła, że w końcu skończyła z witryną. „W miarę jak Etsy się rozrasta, coraz bardziej przypomina eBay”. Etsy wyrosło z projektu, który trzech mieszkańców Brooklynu podjął się w celu stworzenia tablicy ogłoszeń poświęconych sztuce i rzemiosłu. W tamtym czasie scena niezależnego rzemiosła dopiero raczkowała, a według znajomych jeden z założycieli Etsy, Rob Kalin, był jej aktywnym uczestnikiem. Etsy oświadczył kupującym, że buduje całkowicie „nową gospodarkę”, która przywróci osobistą więź między kupującymi i sprzedającymi, a także pozwoli sprzedawcom sprzedawać wyłącznie rzeczy, które sami zrobili. Jednak wraz z rozwojem sklepów sprzedawcy zaczęli narzekać, że jedna osoba nie byłaby w stanie nadążyć za zalewem zamówień. Logicznym następnym krokiem, ich zdaniem, byłoby podjęcie inwestycji i zatrudnienie pracowników lub zlecanie produkcji na zewnątrz, ale byłoby to sprzeczne z zasadami Etsy. Mimo to Etsy trzymała się swojego zakazu – Mr. Kalin był znany ze swojego głośnego sprzeciwu wobec łagodzenia tych standardów – aż do końca 2013 roku, kiedy pod przewodnictwem nowego dyrektora generalnego Chada Dickersona strona złagodziła te standardy. Zmiana umożliwiła sprzedawcom zatrudnianie pracowników lub zlecanie produkcji drobnym producentom, którzy spełniali szereg kryteriów pracowniczych i ekologicznych. Według I.P.O. Etsy w 2014 roku prawie 30 procent sprzedawców na Etsy wzięło udział w grupach wsparcia. prospektu emisyjnego i już ponad 5000 sprzedawców Etsy zleca produkcję na zewnątrz. Firma podała, że w 2013 r., ostatnim roku, w którym dostępne są statystyki, 6% pracowników zatrudniło płatną pomoc. Krytycy zarzucają, że decyzja ta pomogła otworzyć śluzę na falę masowo produkowanych bibelotów. Na przykład czerwony naszyjnik oferowany przez różnych sprzedawców na Etsy, z cenami wahającymi się od 7 do 15 dolarów, można również kupić za pośrednictwem chińskiej hurtowni Alibaba. Według Alibaba, naszyjnik jest wytwarzany przez firmę Yiwu Shegeng Fashion Accessories, z siedzibą na południe od Szanghaju, która twierdzi, że może wyprodukować prawie 80 milionów podobnych naszyjników miesięcznie. Jacky Wang, wymieniony jako dyrektor generalny firmy, nie odpowiedział na prośby o komentarz. „To tak jakby mieć przy ulicy znakomitą restaurację z ekskluzywnymi galeriami, księgarniami i kawiarniami, a McDonald’s lub Walmart został zbudowany na pustej działce przy ulicy. ulicy” – powiedziała Diane Marie, artystka, która w swoim domu w La Pointe w stanie Wisconsin sprzedaje ręcznie robioną biżuterię i która na forach dyskusyjnych Etsy wzywa do tzw. „sprzedawców”. Etsy monitoruje takie przypadki, ale może to być podobne do zabawy w walnięcie w kreta. Użytkownicy mogą zgłosić podejrzanego sprzedawcę do witryny Marketplace Integrity, Trust & Safety Team, a Etsy stwierdziło również, że wykorzystuje algorytmy do wykrywania podejrzanych sprzedawców. W swoim prospekcie przyznaje jednak, że nie może w pełni ręczyć za standardy swoich sprzedawców i producentów, z którymi współpracują. Niektórzy krytycy kwestionują, czy istnieje wystarczająca zachęta do sprawdzania lub zamykania sprzedawców, którzy generują duży ruch i sprzedaż. Firma Shaffer, Three Bird Nest, zatrudnia aż 25 szwaczek – lokalnych matek, takich jak ona, które pracują albo w domu, albo w magazynie, który obecnie wynajmuje w Livermore w Kalifornii. - aby realizować tysiące zamówień miesięcznie. Zatrudnia fotografa, który wykonuje wewnętrzne zdjęcia jej produktów, modelowane przez znajomego. Sprzedaje importowane naszyjniki i inne akcesoria importowane na innej stronie, Threebirdnest.com, ale twierdzi, że żaden z tych produktów nie trafia na jej witrynę Etsy. Mimo to jej historia była w ostatnich tygodniach przedmiotem wnikliwej analizy, po niedawnym wywiadzie, którego udzieliła Yahoo News. Niektórzy krytycy uznali, że skarpetki do butów na stronie Alibaba wyglądają tak samo jak jej sklep; SM. Shaffer powiedziała, że jej zdjęcia zostały skradzione. Mimo to, biorąc pod uwagę podwojenie sprzedaży w ubiegłym roku, sklep wkrótce zacznie zlecać część produkcji na zewnątrz, mówi pani A. – powiedział Shafer. Aby udowodnić Etsy, że będzie nadal projektować swoje opaski na głowę i ocieplacze na nogi, będzie musiała szczegółowo opisać swój proces outsourcingu za pomocą zdjęć krok po kroku i wypełnić długie kwestionariusze. Inni sprzedawcy, coraz częściej spoza Stanów Zjednoczonych, również twierdzą, że rozróżnienie pomiędzy produktami wykonanymi ręcznie i masowo nie jest tak ostre, jak mogłoby się wydawać. Kyoko Bowskill, która prowadzi sklep Link Collective na Etsy, współpracuje z niezależnymi artystami przy projektowaniu wzorów japońskiej tkaniny do pakowania furoshiki, a produkcję zleca małej rodzinnej firmie niedaleko Tokio, która specjalizuje się w tradycyjnych metodach farbowania. „Jestem jak najbardziej za szaleństwem zwiększyć produkcję” – powiedziała pani M. Bowskill, która obecnie sprzedaje od 40 do 50 ubrań miesięcznie po 50 dolarów za sztukę. „Etsy nie powinno polegać na tym, że jedna osoba samodzielnie wytwarza towary, bez snu” – stwierdziła, dodając: „Budujemy rentowny biznes, ale to nie znaczy, że prowadzimy produkcję masową”. Etsy odmówiła udostępniać urzędników na rozmowy kwalifikacyjne, powołując się na spokojny okres poprzedzający ofertę akcji. W swoim I.P.O. złożenie jednak p. Dickerson wyraził obawy, że Etsy „osłabia nasz etos rękodzieła”, umożliwiając sprzedawcom współpracę z producentami. „W końcu Etsy zawsze służyło jako antidotum na masową produkcję” – powiedział. „Nadal to robimy”. Mimo to jego sukces i być może problemy spowodowały lawinę potencjalnych klientów na Etsys, takich jak Artfire, społecznościowy rynek przedmiotów ręcznie robionych. Artfire na jakiś czas zyskał popularność – szczególnie wśród niezadowolonych sprzedawców Etsy, którzy zaczęli migrować do tej witryny – ale wielu z tych uciekinierów złościło się, gdy zaczął pobierać miesięczną opłatę za hosting witryn sklepowych. DaWanda, internetowy bazar z siedzibą w Niemczech, sprzedający produkty ręcznie robione i vintage, jest popularny w Europie, ale uważa się, że jego sprzedaż stanowi zaledwie ułamek sprzedaży Etsy. Nicole Burisch, pracownik Muzeum Sztuk Pięknych w Houston, redaktor w książce o rzemiośle i globalnej gospodarce napisanej przez kanadyjską artystkę Antheę Black stwierdziła, że oddzielenie rękodzieła od tego, co zostało wyprodukowane, zawsze będzie trudne. Sprzedawcy na Etsy są sfrustrowani, ponieważ polegali na tej witrynie, aby potwierdzić, że ich prace są „prawdziwie wykonane ręcznie” .” Jednak odróżnienie przedmiotów rękodzielniczych od tych produkowanych masowo staje się coraz trudniejsze i w rzeczywistości jest fałszywym rozróżnieniem, stwierdziła, „chyba że kopiujesz własną glinę, tkasz własne ubrania i hodujesz własne owce.
![Sukces Etsy powoduje problemy z wiarygodnością i skalą 1]()